s k ł a d n i k i :
4 spore gruszki
3 łyżki cukru
2 łyżki gęstych konfitur morelowych
C i a s t o p ó ł f r a n
c u s k i e :
szklanka mąki
125 g masła roślinnego
125 g twarogu
pół łyżeczki soli
|
Mąkę przesiewamy
na stolnicę, twaróg przeciskamy przez praskę (lub kupujemy
taki gotowy mielony twarożek), masło krajemy na drobne
kawałki. Wszystko razem zagniatamy na gładkie ciasto,
zawijamy w folię aluminiową lub pergamin i wkładamy
na pół godziny do lodówki (może być na dłużej). Możemy
ciasto przygotować dzień wcześniej i przechować w lodówce
do chwili pieczenia.
Ciasto rozwałkowujemy na grubość pół
centymetra (stolnicę i wałek posypujemy mąką). Wycinamy
4 kółka o średnicy ok. 9 cm i kładziemy je na blasze.
Pozostałe ciasto kroimy w paseczki.
Robimy syrop z cukru i 2 łyżek wody, dodajemy do niego
łyżkę konfitur. Zagotowujemy i zdejmujemy z ognia.
Gruszki obieramy ze skórki i wydrążamy gniazda nasienne
od spodu, tak aby została w każdej gruszce podłużna
dziurka. Gruszki zanurzamy w ciepłym syropie na kilka
minut, następnie do dziurek dodajemy po troszce konfitury
i natychmiast stawiamy gruszkę na wyciętych kółkach
ciasta (uważając, aby konfitura nie wyleciała) ogonkiem
do góry oczywiście. Z paseczków pozostałego ciasta robimy
ubranka dla gruszek. Brzegi paseczków przyklejamy do
kółeczek i łączymy wszystkie razem na szczycie gruszki.
Otrzymamy w efekcie klatkę, w której znajduje się gruszka.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 150
st C i pieczemy przez 25 minut. Gdy ciasto będzie jasnozłote,
wyjmujemy i polewamy resztą syropu. Możemy podać na
zimno i na gorąco. Jak kto woli.

Podany przepis pochodzi z książki
"Vademecum łakomczucha"
Aliny i Pauliny Fedak,
Warszawa 1987
|