Grzyby marynowane
Młode grzyby, dopóki jeszcze są białe
wewnątrz, opłukać dobrze, ułożyć w rondel lub lepiej w duży
gliniany tygiel, przesypać krajaną w plasterki cebulą i dusić
z początku pod pokrywką, później bez pokrywy, dopóki się prawie
zupełnie sos nie wygotuje, często ostrożnie mieszając, żeby
się nie przypaliły. Gdy się już sos wygotuje dostatecznie,
wybrać same grzyby, niech na półmisku cokolwiek przestygną;
poukładać w słój i zalać octem przegotowanym i ostudzonym;
kto lubi, może w ocet włożyć korzeni, nie wiele jednak. -
Ocet powinien być nad grzybami; pęcherzem obwiązać i w suchem
bardzo miejscu trzymać. Do grzybów trzeba dobrego octu i starannego
przechowywania, gdyż takowe daleko łatwiej zepsuciu podlegają
niż rydze. Gdy pleśnieją, wybrać, wypłukać w przegotowanym
occie zimnym i nalać świeżym przegotowanym.
Drugim sposobem można marynować grzyby, którego zwykle używają
kucharze. Opłukawszy grzyby, wstawić w rondlu wody, mocno
ją osoliwszy; gdy się już ma gotować, wrzucić grzyby, odgotować
kilka razy, odcedzić z wody, ułożyć w słój i zalać zimnym
octem, przegotowanym z małą ilością korzeni.
Linki:
www.grzyby.pl

Lucyna Ćwierczakiewiczowa "Jedyne praktyczne przepisy"
wg wydania z 1885 r. Wydawnictwa "ALFA" Warszawa
1985
|